Nie da się ukryć, iż w obecnym roku rozgrywki Ligi Narodów musiały być zagrane w nieco przyspieszonym tempie, przez wzgląd na nadchodzące Mistrzostwa Świata w Katarze. Kadra Polski pod wodzą Czesława Michniewicza ograła kadrę narodową Szwecji w finałowym spotkaniu baraży i również zagra na mistrzostwach świata. Nasi piłkarze zanim jednak to się stanie mieli do zrealizowania jeszcze jedno bardzo ważne zadanie. Na rozgrywaną w 2022 roku edycję Ligi Narodowej głównym celem było utrzymanie się w grupie A. Przede wszystkim tutaj chodzi o szansę rozgrywania spotkań z silniejszymi oponentami, oraz renomę. W trakcie pojedynków z najlepszymi drużynami futbolu światowego Polska będzie w stanie nabierać doświadczenia i co najważniejsze zobaczyć, w jakim w tej chwili miejscu. W obecnej edycji wyzwanie nie było zbyt łatwe, ponieważ kadra Polska była zmuszona mierzyć się z takimi ekipami jak belgijska kadra, holenderski zespół narodowy a także drużyna Walii. Każda z tych reprezentacji to naprawdę duże wyzwanie, dlatego walka o punkty była niezwykle skomplikowana.

W chwili, gdy drużyna narodowa Belgii zwyciężyła z naszą reprezentacją wynikiem sześć do jednego futbolowi fani z naszego kraju byli zasmuceni. Bez najmniejszych wątpliwości był to kubeł zimnej wody dla polskich graczy, jak i sztabu trenerskiego. Z całą pewnością awans na mundial był naprawdę sporym osiągnięciem, lecz reprezentacja mająca do dyspozycji w taką liczbę utalentowanych zawodników nie powinna sobie pozwolić na porażkę tego typu. Podczas kolejnych pojedynków naszym zawodnikom powodziło się już jednak o wiele lepiej, czego doskonałym dowodem jest remis z drużyną Holandii, a także triumf z zespołem Walii na Stadionie Narodowym. Nadeszła pora ostatniej serii spotkań w trakcie rozgrywek grupowych, w której polscy piłkarze mierzyli się z narodową drużyną Walii. Walijczycy, aby myśleć o pozostaniu w grupie A Ligi Narodowej musieli zwyciężyć w tym spotkaniu. Naszym graczom starczał do utrzymania się wyłącznie remis. Był to wyrównany i ciężki mecz, lecz z nieznacznym wskazaniem na narodową drużynę Polski. Nasi zawodnicy przewagę w trakcie całego meczu udokumentowali w drugiej połowie, gdy po idealnym dograniu Lewandowskiego, do bramki trafił Karol Świderski. W rozrachunku ostatecznym narodowa kadra Polska utrzymała się w dywizji A Ligi Narodów po tym jak triumfowała wynikiem 1:0. Piłkarscy sympatycy w naszym kraju obecnie mogą spokojnie czekać na pierwsze mecze w grupie Polski na mistrzostwach świata w Katarze.