Należy mieć świadomość faktu, iż w tym sezonie zmagania Ligi Europejskiej były niezwykle pasjonujące. Otrzymaliśmy okazję śledzić naprawdę sporo fantastycznych spotkań i bardzo ciężko było odgadnąć faworyta do finalnego zwycięstwa. W fazie pucharowej rozgrywek Ligi Europejskiej grała Duma Katalonii, która odpadła z Champions League i bez większych wątpliwości było to ogromną niespodzianką. Zawodnicy z Hiszpanii start nowego sezonu mieli słaby, jednak w rundzie wiosennej zaprezentowali się zdecydowanie lepiej. Dużo dziennikarzy sportowych uważało, iż głównym pretendentem do triumfu w Europa League jest właśnie FC Barcelona. Gdy do Hiszpanii przyleciał niemiecki Eintracht Frankfurt Wszystko odmieniło się. Piłkarze z Hiszpanii zostali całkowicie zdziwieni i ponieśli porażkę z Eintrachtem Frankfurt 2 do 3. I od tego momentu rozpoczęła się doskonała forma piłkarzy Eintrachtu.

Drużyna z Niemiec dała radę awansować do meczu finałowego zmagań w Ligi Europejskiej, gdzie ich przeciwnikiem była drużyna Rangersów. W trakcie tej edycji Europa League szkocka ekipa także spisywała się wybitnie i z pewnością to był odpowiedni oponent dla niemieckiego Frankfurtu. Sporo fanów piłkarskich przybyło do Sewilli, gdzie był rozgrywany finałowy pojedynek Ligi Europejskiej. Na stadionie właśnie dzięki temu mieliśmy okazję podziwiać prawdziwe ucztę piłkarską. Spotkanie to było niesamowicie wyrównane i należy to przyznać. Jednak piłkarze Rangers z Glasgow nieco lepiej je rozpoczęli i objęli prowadzenie 1:0. Piłkarze niemieckiej drużyny jednak nie zamierzali odpuszczać, i z tego powodu kilkanaście minut później odpowiedzieli golem wyrównującym. Do ostatnich minut tego spotkania nie nie mieliśmy okazji podziwiać już bramek, i dlatego arbiter zarządził dogrywkę. Rzuty karne zadecydować miały o wygranym Ligi Europy, gdyż podczas dogrywki także nie padł rozstrzygający gol. Eintracht Frankfurt był lepszą drużyną podczas konkursu jedenastek i triumfował wynikiem 3:2. To była bez cienia wątpliwości fenomenalna okoliczność dla dużego grona sympatyków niemieckiego klubu.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz